- autor: suzik84, 2012-06-04 19:25
-
Na dwa tygodnie przed końcem rozgrywek B-klasę wygrywa Tessa Tuszewo i po pięciu latach przerwy wraca do A-klasy. Z grą w wyższej lidze po sezonie żegna się LZS Jamielnik, który podzielił los Mszanowa z przed roku i musiał uznać wyższość "niezatapialnej" Iskry Smykówko.
Podopieczni Krzysztofa Modrzewskiego byli najrówniej grającą drużyną w naszej grupie przez cały sezon i nie dziwi fakt, że na dwie kolejki przed końcem rozgrywek mogą już spokojnie myśleć o budowaniu kadry na A-klasę. Od poprzedniego mistrzostwa B-klasy drużyny z Tuszewa mija właśnie osiem lat. W sezonie 2003/04 ekipa Tessy straciła tylko siedem punktów w sezonie: zremisowała dwa i przegrała jeden jedyny mecz i to właśnie w Mszanowie 3:0 z naszą drużyną. Następne dwa sezony były największymi sukcesami w dziejach drużyny z Tuszewa: dwukrotne wicemistrzostwo A-klasy. Po następnym sezonie 2006/07, który przyniósł 7. miejsce na koniec A-klasy drużyna Tessy wycofała się z ligowych rozgrywek i powróciła w sezonie 2009/10 do gry w B-klasie.
Tylko jeden sezon na szczeblu A-klasy grał beniaminek z Jamielnika. Niestety na kolejkę przed końcem sezonu jest pewne, że drużyna Grzegorza Kopiczyńskiego wróci do B-klasy. Po raz trzeci z rzędu "cudem" degradacji uniknęli piłkarze Iskry Smykówko. Najbardziej zastanawia nas jednak ile jeszcze lat łut szczęścia będzie dopisywał drużynie z gminy Ostróda ??? O ile oczywiście pogrom 6:0 nad Welem Lidzbark i 2:1 z Kormoranem ostatniej soboty w Ruszkowie, można nazwać "uczciwą wygraną" ?!
POGRATULUJ AWANSU DRUŻYNIE TESSY NA ICH STRONIE INTERNETOWEJ