Liga Orlika w Marzęcicach ruszyła! W niedzielne popołudnie odbyły się pierwsze spotkania, w których bój toczyło aż dziesięć drużyn. My utożsamiamy się z zespołem "TEDI-TRANS WEdon'tPLAY", który reprezentowany jest przez kilku zawodników Novoplastu.
W niedzielę o godzinie 15:00 byliśmy świadkami pierwszego starcia Ligi Orlika w Marzęcicach, która po raz drugi odbywa się na tamtejszym orliku. Poprzednia edycja miała miejsce rok temu, lecz tamtej rywalizacji nie należy porównywać z obecną, gdyż wiele zmieniło się nie tylko w kwestiach organizacyjnych, ale przede wszystkim sportowych. W przeciwieństwie do tamtych zmagań, tym razem zwiększona została liczba miejsc, a do gry zgłosiły się drużyny, które już na pierwszy rzut oka prezentują w większości naprawdę ciekawy i wyrównany poziom sportowy. Świadczyć może o tym fakt, że udział w rozgrywkach bierze między innymi Rol.Ko Konojady, który wygrał ostatnią edycję Ligi Halowej w Nowym Mieście Lubawskim oraz brązowy medalista, jakim jest Jan-Pol.
Zespoły biorące udział w rozgrywkach:
- Biskupiec
- Gwiździny
- Grodziczno
- Imex Kurzętnik
- Rol.Ko Konojady
- OSP Marzęcice
- WKS (drugi zespół Grodziczna)
- JAN-POL
- Krotoszyny
- TEDI-TRANS WEdon'tPLAY
Liga rozgrywana będzie przez pięć najbliższych tygodni (6.07, 13.07, 20.07, 26.07, 3.08), a terminarz oraz aktualną tabelę można znaleźć na naszej stronie:
TERMINIARZ - KLIK
TABELA - KLIK
Pierwszy raz w tych rozgrywkach oglądać można zespół TEDI-TRANS WEdon'tPLAY, który po zakończeniu Niedzielnej Ligi Piłkarskiej w Bratianie (II miejsce) postanowił spróbować swoich sił w lepiej obsadzonej lidze. Należy zaznaczyć, że w drużynie znajdują się osoby, które reprezentują barwy Novoplastu Mszanowo i głównie z tego względu kolejny raz zdecydowaliśmy się śledzić ich losy (całą kadrę można zobaczyć tutaj).
Pierwsze dwa mecze dla WDP zakończyły się ogromnym sukcesem, bowiem drużynie udało się w imponujący sposób zdobyć sześć punktów. Już od kilku dni wiadomo było, że do pierwszych dwóch pojedynków zespół przystąpi mocno osłabiony i bardzo ciężko będzie wywalczyć punkty przy tak wąskiej kadrze i potwornie męczącej pogodzie, kiedy mecz trwa 30 minut. O problemach kadrowych mówiło się sporo i faktem stało się niestety, że pierwszy mecz zmuszeni byliśmy rozegrać 5 vs 6 na korzyść Imexu, co praktycznie przekreślało nasze szanse na jakikolwiek korzystny wynik z rywalem, w którego szeregach wystąpili między innymi byli i obecni zawodnicy Zamku oraz KS Drwęcy. Wszyscy spodziewali się tylko jednego, lecz rzeczywistość dla pewnego siebie rywala okazała się brutalna. Głęboko cofnięty TEDI-TRANS mądrze się bronił i sporadycznie wyprowadzał kontry, które okazały się świetną bronią i przyniosły nam aż trzy bramki. Pierwsze dwie były autorstwa Michała Łukaszewskiego, natomiast jedno trafienie dorzucił Remek Kowalski i zapachniało wielką niespodzianką. Imex, którego kadra była tego dnia o wiele liczniejsza próbował zrobić wszystko, by nie dopuścić do kompromitacji, lecz jedynego gola udało im się zdobyć dopiero dwie minuty przed końcem meczu.
Drugi mecz zawodnicy WEdon'tPLAY również zaczęli z mniejszą ilością graczy, lecz po kilku minutach na miejsce rozgrywek dotarł P. Kozicki, dzięki czemu w końcu zespół mógł pokazać coś więcej niż postawienie "autobusu" i nieliczne kontry. Przy równych szansach piłkarze WDP przewyższali rywala na każdym kroku i bardzo szybko wypracowali sobie solidną przewagę bramkową. Spotkanie to nazwać można "występem jednego aktora", a w roli bohatera wystąpił właśnie Patryk Kozicki, który aż osiem razy trafiał do bramki rywala! Dwa trafienia dołożył Remek Kowalski oraz jedno z rzutu karnego J. Lendzionowski.
IMEX KURZĘTNIK 1:3 TEDI-TRANS WEdon'tPLAY
- M. Łukaszewski 2x
- R. Kowalski
WDP: Lendzionowski- K. Kowalski, R. Kowalski, K. Sołtysik, M. Łukaszewski
TEDI-TRANS WEdon'tPLAY 11:3 BISKUPIEC
- P. Kozicki 8x
- R. Kowalski 2x
- J. Lendzionowski
WDP: Lendzionowski- K. Kowalski, R. Kowalski, K. Sołtysik, M. Łukaszewski, P. Kozicki