Zwycięstwo w ostatnim meczu kontrolnym!!! W próbie generalnej przed startem rozgrywek A klasy ekipa Novoplastu pokonała na wyjeździe ITR Iława 1:7 (1:2). Łupem bramkowym w tym spotkaniu podzielili się: 2x A. Konicz, 2x A. Podlaszewski, K. Kowalski, R. Buczkowski, P. Kamiński.
Gdy wyszło na jaw, że podczas niedzielnych zawodów nasz trener będzie miał do dyspozycji tylko 12 zawodników jego mina nie była zbyt wesoła. Tak wąska kadra w starciu z mocnym ITR-em nie zwiastowała niczego dobrego. Jak później się okazało obawy były na wyrost, ponieważ zawodnicy, którzy zameldowali się w Iławie zaprezentowali bardzo dobrą formę i pewnie pokonali swoich rywali.
Zacznijmy jednak od początku. Pierwsze dwa kwadranse gry należały zdecydowanie do gospodarzy. W tym czasie iławianie stworzyli sobie 3 bardzo groźne okazje. Dwie z nich zakończyły się udanymi interwencjami J. Lendzionowskiego, lecz ostatnia skutkowała już golem na 1:0. Składna akcja zawodników ITR-u na prawej flance zaskoczyła naszą defensywę i w sytuacji 1 na 1 Kuba nie miał wiele do powiedzenia.
Wydawać się mogło, że miejscowi pójdą za ciosem i szybko będą chcieli odebrać „Plastikowym” resztę ochoty do gry w tym spotkaniu. Nic takiego jednak się nie stało. Gości nie zdeprymowała stracona bramka. Wręcz przeciwnie, z każdą koleją upływającą minutą akcje mszanowiaków zazębiały się coraz bardziej. Najpierw bliski szczęścia był A. Podlaszewski, lecz z niedużej odległości trafił wprost w bramkarza. Kilka chwil później był już jednak remis. Ładną akcję całego zespołu wykończył R. Buczkowski.
Novo wyszło na prowadzenie w 42.min. meczu. Dobrą centrę A. Banackiego z rzutu rożnego na gola zamienił A. Podlaszewski. Ofiarna interwencja miejscowego portero na niewiele się zdała.
Prowadzenie Novoplastu mogło być znacznie wyższe, ale przed przerwą dobrych okazji nie wykorzystali: M. Krawiecki oraz P. Kamiński.
Po zmianie stron to piłkarze z logo Novo na piersi wciąż nacierali. Kilka chwil po wznowieniu gry doskonałej szansy nie wykorzystał K. Kowalski, który z ok. 14 metrów nie trafił w światło bramki ITR-u. Popularny „Lisek” w dużej mierze zrehabilitował się w 55. min. meczu zaliczając ładną asystę przy golu A. Konicza na 1:3.
Kilka sekund później nowy napastnik Mszanowa znów mógł wpisać się na listę strzelców, ale jego uderzenie głową wylądowało na poprzeczce bramki gospodarzy.
Co się odwlecze, to nie uciecze i Arek ostatecznie zdobył swoją drugą bramkę podczas niedzielnego popołudnia. W 60. min. pewnie egzekwował rzut karny podyktowany za zagranie ręką jednego z defensorów iławian.
Pięć minut później było 1:5. Do prostopadłego podania dopadł K. Kowalski i w sytuacji sam na sam z golkiperem rywala umieścił futbolówkę w sieci.
To jednak nie koniec dokonań strzeleckich Novo w tym spotkaniu. W 70. min. drugiego gola na swoim koncie zaliczył także A. Podlaszewski. Radek Buczkowski dośrodkował z rzutu wolnego na głowę A. Konicza, lecz z jego strzałem poradził sobie bramkarz przeciwników. Wobec dobitki popularnego „Bolka” był jednak bezradny.
Dzieła zniszczenia w 80.min dokonał P. Kamiński. Środkowy pomocnik dopadł do piłki zagranej za linię obrońców ITR-u i technicznym uderzeniem pokonał wychodzącego z bramki bramkarza.
Należy wspomnieć, że gospodarze w drugiej połowie stworzyli sobie 2-3 dobre okazje, ale finalnie nie potrafili zamienić ich na gola i spotkanie zakończyło się wynikiem 1:7.
W dniu wczorajszym piłkarze Novoplastu rozegrali najlepszy mecz presezonu 2014. Prawdziwy sprawdzian formy nastąpi jednak w najbliższą sobotę, kiedy to zmierzymy się z Ossą Biskupiec na inaugurację rozrywek A klasy.
Grali: Lendzionowski J., Świątkowski, Podlaszewski, Kowalski R., Ewertowski, Krawiecki, Kamiński, Kowalski K., Lendzionowski M., Buczkowski, Konicz, Banacki
