LZS Mszanowo - strona nieoficjalna

Novoplast Mszanowo 4:1 GKS II Wikielec/Frednowy

1:0 Jakub Kowalski 13'
1:1 Jarosław Zagórny 58'
2:1 Arkadiusz Konicz 69'
3:1 Arkadiusz Konicz 90'
4:1 Arkadiusz Banacki 90+3'

Novo: Jakub Lendzionowski  - Henryk Świątkowski, Andrzej Podlaszewski , Remigiusz Kowalski, Dawid Ewertowski - Jakub Kowalski (46' Radosław Pełka), Krystian Kowalski , Piotr Kamiński, Mateusz Krawiecki (75' Arkadiusz Banacki ) - Radosław Buczkowski (70' Michał Raciborski ), Sylwester Bukowski (46' Arkadiusz Konicz ).

GKS II: Cezary Wiśniewski - Patryk Łukomski, Marek Kopczewski , Łukasz Besser, Arkadiusz Pieńkowski - Sylwester Kuciński (65'  Robert Jankowski), Piotr Dymowski , Patryk Olszewski (46'  Tomasz Ruszczyk), Dominik Wrzesiński - Dawid Kruczkowski, Jarosław Zagórny  (60'  Paweł Błaszczyk).

Relacja z meczu dostępna tutaj, a galeria z konta Google+ Badzida oraz skrót poniżej:

 Czarni Rudzienice 6:0 Ossa Biskupiec

Czarni: Andrzej Lewandowski - Tomasz Szpakiewicz  (70'  Adrian Wrześniak ), Krzysztof Osasiuk, Tomasz Wojewoda, Marcin Szulc - Adam Kulkowski (82'  Krzysztof Trzaska), Tomasz Tadajewski (35'  Tomasz Zakierski), Arkadiusz Karkut, Krystian Wrześniak - Daniel Szymański (80'  Jarosław Otręba ), Rafał Kuchnik .

Ossa: Jakub Witkowski - Michał Skuzjus, Kamil Karski, Jakub Grubalski (46' Michał Mosiołek), Mateusz Lamparski - Jakub Dzwoniarski, Bartosz Szwaracki, Mariusz Każmierczyk , Franciszek Banz - Patryk Lewandowski, Tomasz Żulczyk.

Czarni okazali się mało gościnni i zawodnikom spadkowicza z V-ligi spuścili niezły łomot. Strzelanie już w 1.min. rozpoczął R. Kuchnik, który wyrasta na czołowego snajpera Rudzienic, a może nawet i całej ligi. Pięć minut później było 2:0, bo do bramki rywala trafił T. Szpadkiewicz. Gdy w 12.min. rzut karny wykorzystał T. Tadajewski jasnym stało się, że miejscowi nie powinni mieć kłopotów z odniesieniem pewnej wiktorii. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie. Po przerwie podopieczni trenera Zakierskiego znów odważniej ruszyli na przedstawicieli gminy Biskupiec. Efektem ich starań były kolejne trzy gole. Na listę strzelców wpisali się odpowiednio: R. Kuchnik (58'), A. Wrześniak (72') oraz J. Otręba w doliczonym czasie gry.

GSZS Rybno 3:0 Zamek Kurzętnik

1:0 Mateusz Łożyński 8'
2:0 Mateusz Łożyński 67'
3:0 Michał Dzwonkowski 75'

GSZS: Mateusz Lasecki - Sebastian Chrzanowski, Michał Dzwonkowski , Michał Mączkowski (82'  Dawid Jendraszek), Karol Sobotkowski (86'  Maciej Maciejewski) - Piotr Kraśnicki (62'  Karol Rykaczewski), Mariusz Szatkiewicz  (55'  Piotr Gross), Dawid Świniarski, Paweł Choma  - Bazyli Jabłonowski, Mateusz Łożyński .

Zamek: Jarosław Turek - Kazimierz Jaworski (55'  Mateusz Fonderski), Rafał Jobs, Marek Bojanowski (70'  Patryk Ługiewicz), Daniel Cieszewski  (35'  Kazimierz Studnik) - Patryk Kozłowski, Jakub Furmanek, Mateusz Szpakowski, Norbert Wroblewski (65'  Mariusz Wiśniewski) - Tomasz Słupski, Rafał Wiśniewski .

W sobotnie popołudnie ekipa z Betoniarskiej udała się do Rybna, aby zmierzyć się z miejscowym GSZS-em. Długa podróż nie miała dobrego wpływu na poziom mobilizacji, bo już w 8.min. defensywa gości dała się zaskoczyć przez M. Łożyńskiego. W kolejnych fragmentach meczu gospodarze posiadali optyczną przewagę, ale w żaden sposób nie potrafili przechytrzyć bloku obronnego rywala. Dopiero po przerwie defensywna Zamku złamała się po raz drugi. Ponownie dał znać o sobie najlepszy snajper poprzedniego sezonu, czyli M. Łożyński i strzegący bramki przyjezdnych J. Turek znów musiał skapitulować (67'). Po tym trafieniu z futbolistów Kurzętnika zeszło całe powietrze i rybinianie osiągnęli miażdżącą przewagę. Udokumentowali ją strzeleniem jeszcze jednego gola - na listę strzelców wpisał się M. Dzwonkowski na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem zawodów.

Olimpia Kisielice 2:2 Osa Ząbrowo

0:1 Tomasz Konopka 28'
1:1 Patryk Napierski 65'
2:1 Mateusz Michalski 72' (k)
2:2 Cezary Dedek 80'

Olimpia: Krystian Osiecki - Kamil Łukaszewski, Adrian Smoliński , Patryk Napierski , Patryk Melerski (75' Dawid Wilczewski) - Arkadiusz Gwiazda, Mateusz Michalski 90' , Jacek Tarnecki (70' Szymon Grucela), Wiesław Murawski (46' Mariusz Kwaśniewski ) - Piotr Szysler, Tomasz Łubek .

Osa: Marcin Cieślak  - Krzysztof Ziółkowski, Cezary Dedek , Zbigniew Marchlewski, Bartosz Zglenicki - Karol Bączek, Maciej Nakonieczny, Dawid Maksimik (78'  Tomasz Kruszewski), Mariusz Śliżewski , Tomasz Konopka  - Łukasz Rodak  (72'  Grzegorz Rodak).

Derby ziemi iławskiej, jako jedyny pojedynek podczas minionego weekendu, zakończyły się podziałem punktów. Kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Wojska Polskiego obejrzeli bardzo ciekawe widowisko, które obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych. Ząbrowianie jako pierwsi znaleźli drogę piłki do bramki. Konkretnie uczynił to T. Konopka w 28. min. zawodów. Olimpijczycy odpowiedzieli po przerwie (65. min.), gdy gola wyrównującego zdobył 19-letni P. Napierski. Gospodarze ucieszyli się jeszcze bardziej po niespełna 10 minutach. W 72. min. M. Michalski pewnie egzekwował rzut karny podyktowany za nieprzepisowe zagranie jednego z rywali w obrębie własnej "szesnastki" i na tablicy wyników pojawił się rezultat 2:1. Gracze z Ząbrowa rzucili się do odrabiania strat i w 80. min. meczu dopięli swego. Do bramki kisielickiej Olimpii trafił C. Dedek i tym samym ustalił wynik zawodów na 2:2. Wydaje się, że rezultat remisowy nie krzywdzi żadnej z ekip.       

LKS Tyrowo 3:0 Iskra Narzym

1:0 Przemysław Różycki 34'
2:0 Damian Rawdonis 58'
3:0 Adrian Gęstwicki 71'

LKS: Paweł Chamera (83'  Paweł Kozioł) - Łukasz Lenzkowski (70'  Karol Kowalski), Adrian Gęstwicki , Andrzej Pasiut, Paweł Chiliński - Adam Sieński, Bartosz Klamant, Marcin Brodziński (78'  Wojciech Ćwik) Michał Rutkowski  - Damian Rawdonis  (63'  Mariusz Gradys), Przemysław Różycki .

Iskra: Czesław Skuza - Łukasz Karpa 70' , Tomasz Nadarzyński , Tomas Malony, Paweł Gierwatowski  - Mateusz Rynkowski, Mateusz Kordalski, Krzysztof Nadarzyński, Wojciech Ciegielski - Patryk Szczepański (75'  Krzysztof Bęcławski), Damian Ambroziak (60'  Kacper Gierwatowski).

Tyrowiacy po przymusowym zesłaniu do Ostródy (z powodu remontu nie mogli grać przez dłuższy czas na własnym terenie) w końcu wrócili na stare śmieci. Renowacja płyty boiska w Tyrowie zakończyła się pełnym sukcesem i w chwili obecnej obiekt ten śmiało można zaliczyć do ligowego topu. Pojedynek LKS-u z Iskrą miał być chrztem bojowym dla nowej murawy. Jak okazało się później inauguracja wypadła wręcz wyśmienicie, ponieważ gospodarze pewnie i wysoko pokonali przybyszów z ziemi działdowskiej. Pierwszą bramkę zawodów strzelił w 34.min. niezawodny P. Różycki. Po trzech kwadransach gry prowadzenie miejscowych powinno być znacznie wyższe, ale kibice byli świadkami prawdziwego festiwalu nieskuteczności. Na początku drugiej odsłony goście mogli skarcić rywala, ale stojący w bramce LKS-u P. Chamera pewnie wybronił dwa niezwykle groźne uderzenia. Po tych sytuacjach tyrowiacy znów podkręcili tempo i na efekty nie było trzeba długo czekać. Najpierw mocnym uderzeniem pod poprzeczkę gola zdobył D. Radwonis (58'), a kilka chwil później zwycięstwo przypieczętował A. Gęstwicki celnie przymierzając z rzutu wolnego (71).  

Gmina Kozłowo 2:1 KS Mroczno

1:0 Patryk Doroziński 21'
1:1 Mateusz Osicki 36'
2:1 Przemysław Szczepański 69'

Gmina: Łukasz Dobies - Robert Kęcik (80'  Sebastian Szczepański ), Dawid Kamiński 77' , Kamil Kowalik (75'  Błażej Fahl), Przemysław Szczepański  - Mateusz Fahl (55' Marcin Chmielewski), Robert Sobotka, Marcin Lesiński , Bartosz Grzela (87'  Marcin Szymański) - Patryk Doroziński , Łukasz Mańka.

KSM: Michał Licznerski - Damian Waruszewski, Mariusz Gembicki, Adam Galiński, Patryk Rumiński (78'  Łukasz Malinowski) - Paweł Malinowski (58'  Kacper Strzelecki), Patryk Osicki (62'  Mikołaj Galiński), Patryk Zagórski, Błażej Sławiński (80'  Paweł Olęcki) - Mateusz Osicki, Maciej Kamiński .

W niedzielne słoneczne popołudnie na zieloną murawę wybiegli również zawodnicy Gminy oraz KSM. Na bardzo ładnym obiekcie w Kozłowie pojedynek lepiej rozpoczęli miejscowi, którzy objęli prowadzenie po 21 minutach gry. Do bramki M. Licznerskiego mierzonym strzałem trafił P. Doroziński. Reprezentanci ziemi nidzickiej długo nie cieszyli się z prowadzenia, ponieważ w 36.min. do wyrównania doprowadził M. Osicki. Wynik remisowy utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron kibice zasiadający na trybunach oglądali bardzo zacięte widowisko, które ostatecznie zakończyło się minimalną wygraną gospodarzy. Komplet punktów pozostał w Kozłowie, dzięki trafieniu P. Szczepańskiego w 69.min. spotkania.  

Swoją refleksją na temat tej potyczki podzielił się z nami kierownik KSM: "To nie jest te Kozłowo co było. Ratowali się jak mogli. Faul za faulem i łapanie za koszulki wychodzących sam na sam to nie ferpley. Kartek mogli dostać więcej i dwa karne za zagranie ręką na samym początku, ale sędzia... cisza. Ogólnie znowu pech".

Tabela A-klasy grupa 4 WMZPN po 2. kolejce

1.

Czarni Rudzienice

2

6

2

0

0

10 - 0

+10

2.

GSZS Rybno

2

6

2

0

0

7 - 1

+6

3.

Novoplast Mszanowo

2

6

2

0

0

9 - 4

+5

4.

LKS Tyrowo

2

4

1

1

0

4 - 1

+3

5.

Gmina Kozłowo

2

4

1

1

0

3 - 2

+1

6.

Iskra Narzym

2

3

1

0

1

2 - 3

-1

7.

Olimpia Kisielice

2

2

0

2

0

3 - 3

0

8.

Zamek Kurzętnik

2

1

0

1

1

1 - 4

-3

9.

Osa Ząbrowo

2

1

0

1

1

2 - 6

-4

10.

KS Mroczno

2

0

0

0

2

1 - 4

-3

11.

GKS II Wikielec Frednowy

2

0

0

0

2

2 - 8

-6

12.

Ossa Biskupiec

2

0

0

0

2

3 - 11

-8

Klasyfikacja 'Fair Play' po 2. kolejce

				P
	Czarni Rudzienice	0 0	0 0	0
	KS Mroczno	0 0	0 0	0
	GKS II Wikielec	1 1	0 0	2
	GSZS Rybno	2 2	0 0	4
	Ossa Biskupiec	0 3	0 0	6
	Zamek Kurzętnik	2 4	0 0	8
	Iskra Narzym	1 2	1 1	9
	LKS Tyrowo	0 5	0 0	10
	Novoplast Mszanowo	3 5	0 0	10
	Osa Ząbrowo	2 5	0 0	10
	Olimpia Kisielice	4 6	0 0	12
	Gmina Kozłowo	3 8	1 1	21

Klasyfikacja 'Król Strzelców' po 2. kolejce

• Komentarzy [0]
• czytano: [1311]
• DO