LZS Mszanowo - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Wyniki

Ostatnia kolejka 11
Wel Lidzbark 1:2 Grunwald Gierzwałd
Zamek Kurzętnik 2:1 Czarni Rudzienice
KS Mroczno 4:1 Osa Ząbrowo
Iskra Narzym 4:0 Lider Złotowo
Ossa Biskupiec 5:1 LZS OHI Frednowy
Polonia Iłowo 1:0 Jordan Kazanice

Tabela ligowa

www A-klasa




Aktualności

Gmina 1:0 Novoplast

  • autor: lendri, 2015-05-16 19:10

Pierwsza wiosenna porażka stała się faktem! Piłkarze Novoplastu w zaciętym starciu z Kozłowem nie sprostali wyzwaniu i po raz pierwszy w tym roku zeszli z boiska pokonani. Bohaterem miejscowych został Tomasz Lesiński, który zdobył jedynego gola w tym meczu.

W minioną sobotę zespół z Mszanowa udał się do Kozłowa, by tam rozegrać swoje kolejne ligowe starcie. Choć pogoda dopisała i wszyscy zainteresowani mogli cieszyć się dobrymi warunkami atmosferycznymi, zdecydowanie gorzej wyglądała kadra, która zamierzała tego dnia stawić czoła rywalowi. W naszych szeregach brakowało kilku ważnych ogniw, które z różnych przyczyn nie mogły stanąć do boju z żądnym rewanżu przeciwnikiem. Na boisku nie mogliśmy oglądać leczących kontuzje P. Kamińskiego i R. Pełki, natomiast sprawy osobiste zatrzymały między innymi J. Kowalskiego, M. Raciborskiego, K. Kowalskiego, D. Jankowskiego oraz M. Oelberga.

Sam mecz w pierwszych minutach wyglądał bardzo chaotycznie i ciężko było się doszukać ciekawych zagrań, które zadowoliłyby zgromadzonych na trybunach kibiców. Pierwszy kwadrans to przewaga gospodarzy, którzy mając w głowach bolesną porażkę w Mszanowie (4:2) starali się stwarzać sobie okazje do zdobycia bramki. Mimo dominacji Kozłowa, sposób na zagrożenie obrany przez zawodników tej drużyny był daleki od ideału, bowiem akcje wyprowadzane poprzez posyłanie długich piłek za każdym razem kończyły się prawidłową reakcją sędziego liniowego.

Swoją dobrą postawę Gmina potwierdziła w 21 minucie, kiedy to wyczekiwane prowadzenie swojej drużynie dał Tomasz Lesiński. Po dalekim wyrzucie z autu piłka powędrowała w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył wspomniany przed chwilą zawodnik i oddał strzał w kierunku bramki. Choć wydawało się, że piłka początkowo nie leci w światło bramki, po odbiciu się od nierówności boiska obrała odpowiedni kurs i wpadła tuż przy słupku:

Po tych wydarzeniach mecz się wyrównał i do głosu zaczęli dochodzić również zawodnicy Novoplastu, dla których niekorzystny wynik był niedopuszczalny. Mimo przejęcia inicjatywy na boisku, to gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie za sprawą Mańki, lecz uderzona przez miejscowego napastnika piłka zmierzała w środek bramki i nie miała prawa zaskoczyć goalkeepera z Mszanowa.

Chwilę później w końcu i Novoplast miał okazję, która do teraz wywołuje spore dyskusje odnośnie decyzji trójki sędziowskiej. Po dośrodkowaniu Henia Świątkowskiego z rzutu wolnego piłka zmierzała w światło bramki i kiedy wydawało się, że cała akcja zakończy się na pewnym chwycie bramkarza, popełnił on wielki błąd, który kosztował gości prawie utratę bramki. Uciekająca z rąk goalkeepera piłka trafiła w słupek, a następnie odbijając się od murawy (według relacji kilku naszych zawodników już za linią bramkową) i drugiego słupka wróciła na plac gry. Z najbliższej odległości sprawę mógł wyjaśnić jeszcze Radek Buczkowski, lecz w tylko sobie znany sposób nie zdołał dobić piłki i została ona wybita przez ofiarnie interweniującego obrońcę. Część sytuacji została uwieczniona, lecz w końcowej fazie emocje były tak wielkie, że kamery utrzymać niestety się nie udało i musimy zadowolić się tym nagraniem:

Na drugą część spotkania drużyny wyszły z całkowicie innymi założeniami. Gospodarze zadowolili się jednobramkowym prowadzeniem i skupili się na obronie wyniku, natomiast w szeregach gości liczyło się tylko i wyłącznie zdobycie dwóch bramek, które pozwoliłyby wywieźć cenne trzy punkty.

Od początku do zdecydowanych ataków ruszyli Mszanowiacy, lecz na trudnym terenie w Kozłowie ciężko było nam skonstruować akcję tak, by poważniej zagrozić bramce przeciwnika. Brakowało tego dnia przede wszystkim nieobecnej trójki nominalnych środkowych pomocników, którzy odpowiedzialni są za napędzanie ataków Novoplastu. Minuty upływały, a nasz zespół wciąż nie mógł ukąsić mądrze broniącego się rywala, w którego szeregach główną rolę odgrywał doświadczony Robert Sobotka.

Gracze z Kozłowa broniąc się nie zapomnieli również o próbie podwyższenia prowadzenia. Dobrą okazję miał jeden z ofensywnych zawodników Gminy, lecz w sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzył w środek bramki, dzięki czemu nie zamknął rywalizacji we wcześniejszym etapie i walka o wyrównującego gola toczyła się w najlepsze.

Naszej drużynie nie można było zarzucić braku ambicji, bowiem z każdej piłki starała się stwarzać sobie groźne akcje. Niestety nie był to najlepszy dzień w wykonaniu "Plastikowych" i mimo ciągłego naporu nie udało się odwrócić losów spotkania przed końcowym gwizdkiem sędziego, przez co doznaliśmy pierwszej ligowej porażki w rundzie wiosennej.

Skład: Lendzionowski – Świątkowski, Szwarc, R. Kowalski, Pruchniewski – Banacki, Buczkowski, Bartnicki, Konicz, Dembiński – Stępień

Grali też: Ewertowski, S. Raciborski, Bukowski


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [938]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Kontakty

suzik
zostaw wiadomość
kołek
zostaw wiadomość

Reklama

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 10 gości

dzisiaj: 372, wczoraj: 562
ogółem: 2 937 571

statystyki szczegółowe

Wyniki B klasa

Ostatnia kolejka 11
Wicher Gwiździny 3:3 Olimpia Kisielice
Wel Bratian 1:7 Sokół II Ostróda
Mewa Smykowo 0:5 Żak Jamielnik
Zamek Szymbark 1:10 Iskra Smykówko
LZS Fijewo 1:5 MKS Działdowo
Avista Łążyn 4:0 Start II Nidzica

Tabela B klasa

www B-klasa