Juniorzy za mocni!!! Drużyna juniorów Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie wzięła srogi odwet za porażkę z połowy lutego i w dniu dzisiejszym pokonała Finish 3:2 (1:1).
Dzisiejsze zawody były rewanżem za mecz jaki obie ekipy rozegrały 13. lutego 2011 r. Przypomnijmy, że z tamtego pojedynku zwycięsko wyszli podopieczni trenera Korzeniaka odnosząc minimalną wiktorię 2:3. Ledwie 3 tygodnie później sytuacja odwróciła się o 180 stopni i dziś to młodzi piłkarze Drwęcy uzyskali korzystniejszy wynik wygrywając w odwrotnym stosunku, czyli 3:2.
Strzelanie w zimne niedzielne popołudnie rozpoczął P. Olszewski w 20. minucie spotkania. Młody zawodnik Drwęcy, przy biernej postawie obrońców Finishu, opanował w naszym polu karnym piłkę bitą z rzutu wolnego i płaskim strzałem pokonał stającego między słupkami M. Bartkowskiego.
Ledwie 120 sekund później golkiper juniorów – J. Lendzionowski powalił szarżującego w polu karnym D. Cieszyńskiego i podopieczni trenera Korzeniaka mogli cieszyć się z rzutu karnego. Pod nieobecność naszego etatowego egzekutora „jedenastek”, czyli A. Podlaszewskiego do piłki podszedł R. Buczkowski. „Czarny” fatalnie jednak przestrzelił!!!
Kilka chwil później byliśmy światami kolejnego karnego. W 30. minucie w obrębie „szesnastki” podcinany był M. Krawiecki i druga „jedenastka” stała się faktem. Tym razem karę postanowił wymierzyć P. Podwojewski. Nasz stoper zmylił kompletnie bramkarza gospodarzy i tym samym nie miał najmniejszych problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce.
Po strzeleniu gola wyrównującego mszanowiacy przycisnęli jeszcze bardziej, ale tego dnia w bramce Drwęcy fantastycznie spisywał się J. Lendzionowski, który kilkakrotnie wykazał się interwencjami sporego kalibru.
Druga odsłona meczu była popisem ogromnej nieskuteczności ze strony kopaczy z Mszanowskiej Areny. Wyśmienite okazje zmarnowali m.in. M. Szwechowicz, D. Cieszyński czy D. Ewertowski.
Stare piłkarskie porzekadło mówi, że „niewykorzystane sytuację lubią się mścić”. Tak też było i w dniu dzisiejszym. W 70. minucie spotkania bramkę dla juniorów po ogromnym zamieszaniu w naszym polu karnym zdobył M. Oelberg.
Na drugie trafienie Drwęcy odpowiedzieliśmy bardzo szybko, bo w 72. minucie po zagraniu M. Szwechowicza futbolówkę w siatce umieścił D. Cieszyński. Była to pierwsza bramka popularnego "Parnika" dla klubu z Mszanowa.
Kilka minut później podopieczni trenera Kopiczyńskiego za sprawą R. Lewickiego ponownie wyszli jednak na prowadzenie.Na tego gola nie potrafiliśmy już odpowiednio zareagować i spotkanie zakończyło się minimalnym zwycięstwem juniorów Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie.
Skład: Bartkowski – Knozowski, Podwojewski, Ewertowski, Kisiel – Krawiecki, Taranowski, Buczkowski, ??? – Szwechowicz, Cieszyński
Przypominamy, że nie ma już zajęć na hali w Norwidzie. Najbliższy trening odbędzie się w Mszanowie we wtorek o godz. 16:30 oraz w piątek (godz. do ustalenia).
W najbliższą niedzielę gramy natomiast sparing z LZS Bobrowo. Zbiórka w niedzielę w Mszanowie o 10:15, później wsiadamy w środek transportu i jedziemy do Bobrowa. Początek spotkania o 12:00.